18 kwietnia Klub Turystyki Górskiej „Szczyt”, po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej niekorzystnymi warunkami pogodowymi, reaktywował swoją działalność. W trzecią niedzielę kwietnia klubowicze po raz pierwszy w sezonie wiosenno-letnim ruszyli wreszcie na szlak, mając za swego przewodnika, obok nieocenionego p. Konstantego Guzowskiego, pomysłodawcę klubowych marszrut, również słowa Marka Grechuty „chodźmy tam, gdzie nas oczy poniosą”. I rzeczywiście, jak w piosence znanego poety i pieśniarza, był to „czas innego, nowego dnia”, słonecznego i po wiosennemu rozkosznego, pełnego nowych zachwytów i nowych wyzwań: zarówno tych fizycznych jak i umysłowych.
Obserwacjom budzącej się do życia przyrody towarzyszyły dzielnym „szczytowcom” uczone dysputy o podobieństwach między językiem polskim i rosyjskim, poszukiwania wspólnych nazw w różnych językach dla obserwowanych zjawisk i zajmujące roztrząsania etymologiczne. Wszystkich miłośników wspólnych górskich peregrynacji zapraszamy na kolejną wyprawę, której termin, jak zawsze, podany zostanie odpowiednio wcześnie do publicznej wiadomości.
Piotr Boroń, nauczyciel skierowany do pracy w Ałmaty przez Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą