1 listopada 2014
Dzisiaj, pierwszego dnia listopada, mieszkańcy Polski oraz Polacy w całym świecie obchodzą Dzień Wszystkich Świętych, wspominają zmarłych krewnych i bliskich osób, a także odwiedzają groby i miejsca śmierci drogich im osób.
Dzień pierwszego listopada jest świętem państwowym w Polsce, tego dnia w całym kraju zostaną zapalone znicze, z samego rana mieszkańcy Polski wybiorą się na cmentarze, groby zostaną udekorowane żywymi i sztucznymi kwiatami. Tradycja świętować ten dzień sięga korzeniami starożytnych czasów pogańskich, to święto zajmuje ważne miejsce jak w Polskiej kulturze, tak i literaturze. Takim przykładem jest poemat dramatyczny „Dziady” Adama Mickiewicza.
Dzień Zaduszny (Święto Zmarłych), to jeden z najważniejszych dni w życiu Polaków. Ciężko jest to nazwać Świętem, raczej jest to trochę smutne spotkanie z tymi, kogo już z nami nie ma. To są dni modlitw za duszy zmarłych. Pamiętam, jak w dzieciństwie w Dzień Zaduszny odmawialiśmy razem z mamą za każdego ze zmarłych krótką modlitwę.
Przed dniem pierwszego listopada Polacy odwiedzają groby, dokładnie je sprzątają, przygotowują do ważnego dla nich dnia. Pierwszego listopada jest dniem wolnym w Polsce – ludzie odwiedzają cmentarze, przynoszą kwiaty, zniczy (sympatyczne świece, czasami szklane, ale najczęściej plastykowe, to taki rodzaj naczynia szklanego lub plastykowego - „wkład” -wypełnionego woskiem, w którym jest zatopiony knot).Taki znicz pali się kilka godzin pod rząd.
Zwłaszcza pięknie w te dni wygląda cmentarz wieczorem – wiele różnokolorowych płomyków, które palą się przez całą noc. To naprawę wygląda niesamowicie.
Dzisiaj 01 listopada 2014 ponownie zebraliśmy się wszyscy razem. Żeby powspominać o naszych bliskich i krewnych.
Tak to odbywa się u nas w mieście Tałgar. Już kilka lat nasz Konsulat pod kierownictwem Konsula Generalnego Andrzeja Papierza, pomaga nam dbać o cmentarz. Przyjeżdżają w Dniu Wszystkich Świętych żeby pomodlić się razem z nami.
Groby moich krewnych w większości znajdują się na cmentarzu miasta Tałgar i wsi Azat, ponieważ podczas wojny większość Polaków zostali deportowani do Kazachstanu, im tak i nie udało się wrócić na swoją Ojczyznę do Polski. Ja mam możliwość odwiedzać ich groby, ponieważ sama mieszkam w Tałgarze. Tego dnia my obowiązkowo odwiedzamy cmentarz, żeby powspominać naszych bliskich oraz nasze korzenie. Dla tych, którzy z jakiejś przyczyny nie pamięta gdzie są pochowani ich przodkowie, pośrodku jakiegokolwiek cmentarza stoi wielki krzyż, gdzie można postawić znicz i pomodlić się za tych, kto został pochowany i powspominać o swoich bliskich. Obok takich krzyżów zawsze jest dużo ludzi. Polacy stawiają tam znicze, jako pamiątkę o tych, których z jakiejkolwiek przyczyny nie mogą odwiedzić.
Autorka: Weronika Wichrowa
Fotografie: Małgorzata Witaszyk